Kolejny powrót, kolejny problem :(

No tak...
Znowu to samo, ale pewnie już wszyscy wiedzą o co chodzi 
(jeżeli nie to o to że mnie ostatnio nie było)
Zauważyliście że zawsze gdy coś wstawię to potem nie dotykam bloga na co najmniej tydzień ( przydało by się to zmienić )
No ale już nie ważne, bo przecież jestem :P

Ostatnio trochę rysowałam więc idzie mi to troszeczkę lepiej (tam mi się wydaje),więc kolejnym razem zobaczycie i sami ocenicie czy są jakieś postępy :)
Niestety nie da się niczego skserować ;(

Nie wiem, postaram się coś z tym zrobić na jutro ;)
Ale teraz zabieram się za pisanie książki, papa i do jutra :D